Laboratorium Idei

Polityka i społeczeństwo

„Polski nieład” – czyli zmiany na szybko

O programie partii rządzącej pt. „Polski Ład” usłyszeliśmy już jakichś czas temu. Można było pokusić się nawet o stwierdzenie, że byliśmy ciekawi, co z tych założeń wyniknie i jak faktycznie wpłyną one na los przeciętnych mieszkańców kraju nad Wisłą. Póki co mamy spore zamieszanie i totalny „nieład”. Pora przyjrzeć się temu bliżej.
„Polski Ład”, jak czytamy w biuletynie narodowym, ma być restartem gospodarki, który zakłada wsparcie i ulgi podatkowe dla obywateli i firm. Projekt wszedł w życie w styczniu 2022 roku. Pod koniec grudnia niewielka ilość księgowych załapała się na bezpłatne szkolenia związane z licznymi zmianami, jakie czekały nas po nowym roku. W wielu miejscach pracy, także tych związanych z Państwem, pojawiło się sporo nowych druków i dokumentów. Niestety nikt za bardzo nie wiedział, co i jak należy wypełnić, a czas, jaki dano na to firmom czy pracownikom wynosił często… kilka dni.
Co ciekawe wielu z nas przywitało styczeń z dużo mniejszą wypłatą jak chociażby nauczyciele czy policjanci [sytuacja ma być wyjaśniana, rząd uważa, że to pomyłka i zrzuca winę na księgowych]. Spadły również niektóre świadczenia emerytalne.
„Polski ład” przeraża księgowych, a co dopiero nas – zwykłych zjadaczy chleba. Przeanalizujmy jednak najważniejsze założenia.

I Ulgi

1. Ulga dla klasy średniej

To chyba największa sensacja związana z ulgami. Ciężko było dowiedzieć się, komu i kiedy przysługuje. Niejasne były zwroty formułowane w ulotkach i materiałach prasowych. Częściowo już polscy księgowi poradzili sobie z rozszyfrowaniem tego zawirowania. Tak naprawdę ulga ma uciszyć tych, którzy przez zmianę w świadczeniach zdrowotnych, mogliby dostać mniejsze wypłaty. Dotyczyć to będzie głównie pracowników korporacji, zarabiających w przedziale 5700-11140 zł brutto w skali miesiąca. W innym przypadku polecane jest złożenie wniosku o wycofanie się z takiej ulgi.
Komu przysługuje?
Osobom na umowie o pracę. Przedsiębiorcom rozliczającym się na zasadach ogólnych. Nie skorzystają z niej osoby na emeryturze, umowie-zleceniu, na umowie o dzieło. Co w przypadku, jeśli ktoś jest na etacie i dorobił sobie na umowie-zleceniu? Ulga dla klasy średniej obejmie tylko przychody z etatu.
Przez składkę zdrowotną i brak możliwości skorzystania z ulgi dla klasy średniej osoby na umowach-zleceniach zaczną tracić przy zarobkach 5,5 tys. zł – 6 tys. zł brutto miesięcznie. Jeśli prowadzicie swoją firmę, warto dogłębnie prześledzić, jak będzie teraz wyglądać składka zdrowotna oraz kiedy i jak będzie ona rozliczana.

2. Ulga dla osób wielodzietnych

Górna granica zysku to 5789 zł. Tyle bowiem zapłaci podatku osoba zarabiająca 85 528 zł brutto rocznie. Trzeba też płacić składki ZUS oraz zdrowotną. 

3. Ulga na powrót z emigracji

Z nowej ulgi może skorzystać podatnik, który wrócił do Polski. W jej ramach może nie płacić podatku z przychodów np. z pracy na etacie, na umowę-zlecenie czy pozarolniczej działalności gospodarczej. Ale przychody te nie mogą przekroczyć 85 528 zł (jest to górny limit).
Górna granica zysku, jak przy uldze dla pracującego emeryta, to 5789 zł. Ulga na powrót szczególnie będzie się jednak opłacała przedsiębiorcom rozliczającym swój podatek liniowo, według stawki 19 proc. Na zasadach określonych w „Polskim ładzie” przedsiębiorca osiągający przychód w limicie 85 528 zł brutto rocznie zapłaci podatek liniowy w wysokości ok. 13 974 zł. Tyle więc wyniesie jego oszczędność, jeśli skorzysta z ulgi na powrót. 
Trzeba też płacić składki ZUS i zdrowotną. 

II Emerytury

Najwięcej zyskają emeryci i renciści ze świadczeniami w wysokości 2,5 tys. zł brutto. Dlaczego? Bo ich w całości obejmie zwiększona do 30 tys. kwota wolna (12 emerytur w roku razy 2,5 tys. zł daje właśnie 30 tys. zł). Takie osoby zyskają 187 zł netto (na rękę) miesięcznie.
Ktoś, kto ma mniej, np. 2250 zł brutto, zyska 167 zł, ponieważ ma za małe świadczenie, aby wykorzystać w pełni zwiększoną kwotę wolną. Z tego samego powodu niewiele zyskają też osoby, których świadczenie jest poniżej najniższej emerytury (1250,88 zł brutto). Dla przykładu, osoba pobierająca 750 zł brutto zyska jedynie 23 zł miesięcznie.
Jest tutaj jednak i inna prawidłowość. Osoba, która ma więcej niż 2,5 tys. zł brutto, zyska mniej, ponieważ ma za duże świadczenie, aby w pełni skorzystać z nowej kwoty wolnej.
Emeryt dostający 3 tys. zł brutto emerytury zyska 149 zł netto, ktoś mający 3,5 tys. zł brutto zyska 110 zł brutto, a emeryt pobierający 4 tys. zł brutto będzie dostawał 71 zł więcej.
Dokładnie na zero wyjdą seniorzy, którzy mają do 660 zł brutto. Nie stracą, bo ich świadczenie już w pełni wykorzystuje obecną, mniejszą kwotę wolną, ale też nie zyskają z powodu zbyt małego dochodu. Dopiero osoby z dochodem powyżej 660 zł zyskają kilka złotych.
Kto dokładnie straci? Ci, którzy najdłużej pracowali (często ponad 40 lat) i dziś mają świadczenie powyżej 4,1-4,2 tys. zł netto. Ich emerytury nie będą w całości objęte zwiększoną kwotą wolną, a dodatkowo zapłacą wyższą składkę zdrowotną.
Konkretne wyliczenia: jeśli ktoś ma dziś emeryturę na poziomie 5 tys. zł brutto, to straci co miesiąc 6 zł, w przypadku 6 tys. zł brutto, będzie miał mniej o 87 zł. Im większe świadczenie, tym strata oczywiście większa. Emeryt pobierający 7 tys. zł brutto musi się liczyć z tym, że będzie od stycznia dostawał 164 zł mniej, a jego znajomi z emeryturami sięgającymi 7,5 tys. zł brutto nawet 203 zł.
Polacy, którzy osiągną wiek emerytalny, ale zechcą nadal pracować, nie będą płacić podatku. To kolejny zapis w „Polskim ładzie”.
– Wprowadzimy nowy instrument zachęcający do kontynuacji pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego – PIT-0 dla Seniora. Pracownicy, którzy osiągną wiek emerytalny 60/65 lat i nie przejdą na emeryturę, lecz zdecydują się kontynuować pracę, nie zapłacą podatku dochodowego (do poziomu progu podatkowego), co zwiększy ich pensję netto (na rękę), a dzięki dalszej aktywności na rynku pracy powiększą wysokość przyszłej emerytury – czytamy w dokumentach „Polskiego ładu”.
W ustawie przegłosowanej przez Sejm zapisano, że osoby, które osiągną wiek emerytalny, będą miały 0-proc. PIT do kwoty 115 528 zł.
Czy warto korzystać z nowej ulgi i odłożyć przejście na emeryturę? Z tym może być różnie.
Każdy, kto osiąga wiek emerytalny, nabywa prawo do comiesięcznego, dożywotniego świadczenia, które co roku jest waloryzowane. Dodatkowo raz w roku świadczeniobiorca otrzyma 13. emeryturę. Odkładając jednak decyzje o przejściu na emeryturę, pobieramy pensję, która jest wyższa niż emerytura. Dodatkowo każdy dodatkowy rok pracy oznacza większe świadczenie na starość. Tak przynajmniej wynika ze wzoru na obliczanie emerytur, gdzie zebrane składki dzieli się przez statystyczną dalszą długość życia.
Osoba pracująca dłużej zbiera więcej składek i ma – oczywiście statystycznie – mniej miesięcy dalszego życia. To powoduje, że zyskuje podwójnie. „Polski ład” pokazał jednak, że nawet gdy ktoś dłużej pracuje i ma większe świadczenie, to decyzją większości sejmowej można mu emeryturę zmniejszyć.  

III Inne zmiany

1. Zmienią się również zasady leasingu oraz rozliczania aut służbowych – wykup leasingowanych samochodów przestanie być opłacalny. Doradcy podatkowi pokazują, że nowe regulacje mają pewne luki, np. darowiznę auta dla członków najbliższej rodziny
2. „Mieszkanie bez wkładu”. Kolejny rządowy program mieszkaniowy może się okazać wielką klapą. Limity zawarte w „Mieszkaniu bez wkładu” już teraz uniemożliwią dostęp do lokali w największych miastach w Polsce. A ceny dopiero nabierają rozpędu. „Pomysł sensowny, realizacja nieco gorsza” – mówią eksperci.
3. Dom do 70 m kw. bez pozwolenia.
4. Wielkie zmiany dla wynajmujących mieszkania.

Jak zatem ocenić "Polski Ład" ?

Opisałam tylko kilka przykładów związanych z nowym projektem rządowym. Przede wszystkim ciężko jeszcze określić, co się uda, a co będzie totalną klapą. Pozytywnie oceniam samą tematykę, która została wzięta pod uwagę np. „Mieszkanie bez wkładu” czy budowa domu do 70m kw. Bez pozwolenia. Widać zatem, że PiS widzi problem. Niestety już teraz widać, że pomysły mają swoje luki. Kłania nam się podobna sytuacja, jak przy świadczeniu 500+ – założenie dobre, ale wykonanie już nie. Póki co jest spore zamieszanie, z którym nie radzimy sobie jako Państwo i Społeczeństwo, a przede wszystkim pomysłodawca. Warto jednak nieco poczekać i po odpowiednim czasie jeszcze raz prześledzić konkretne rozwiązania i przede wszystkim i zastosowanie w praktyce.
P.S. Za wiele cennych informacji, które udało mi się przemycić w poniższym artykule dziękuję zaprzyjaźnionej księgowej ☺.

Adrianna Gąsiorek